Przejazd przez Kołbiel przez wiele dekad był zmorą kierowców podróżujących trasą z Lublina do Warszawy. Sytuacja uległa zmianie w lipcu 2020 roku, kiedy to oddano do użytku zachodnią część obwodnicy gminy, zrealizowaną jako część budowy trasy S17. Mimo to nowa obwodnica tylko częściowo zredukowała problem „wąskiego gardła”. W związku z tym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postanowiła dobudować „północną” część obwodnicy, która będzie częścią drogi krajowej nr 50.
Odszkodowania dla właścicieli nieruchomości
– Wojewoda Mazowiecki wydał decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) na budowę ponad 11-kilometrowej obwodnicy Kołbieli. Wydanie tej decyzji umożliwia ona rozpoczęcie robót, a także procedur odszkodowawczych dla właścicieli nieruchomości – wyjaśnia GDDKiA. I dodaje, że nowa trasa obwodnicy, o długości 11,3 km, będzie przebiegać po północnej stronie Kołbieli i będzie prowadziła przez tereny gminy Kołbiel (powiat otwocki) oraz powiatu mińskiego.
Węzeł jest już gotowy
– Obwodnica Kołbieli będzie drogą klasy GP z dwoma jezdniami, każda z dwoma pasami ruchu – wyjaśnia GDDKiA. Nowa część trasy (w ciągu drogi 50) będzie przecinała się z zachodnią częścią, która jest na trasie S17. W tym miejscu jest już wybudowany węzeł drogowy, ale nie jest na razie obsługiwany – to zamknięty fragment drogi, który zabezpieczono barierkami.
– W ramach inwestycji powstaną obiekty inżynieryjne, chodniki oraz drogi do obsługi pobliskich terenów. Dodatkowo zainstalowane zostaną urządzenia mające na celu ochronę środowiska oraz zapewnienie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Kluczowym rezultatem budowy obwodnicy Kołbieli będzie odciążenie ruchu tranzytowego, który obecnie odbywa się drogą krajową nr 50 – zapewnia generalna dyrekcja dróg.
Wykonawca chce wydłużyć czas realizacji
O kontrakt na budowę tej części obwodnicy Kołbieli biło się dziewięć firm i konsorcjów drogowych. – Wykonawcą inwestycji jest firma PUT Intercor. Umowa, której wartość wynosi około 342 mln zł, realizowana jest w systemie „Projektuj i buduj”. Oznacza to, że do zadań wykonawcy należy opracowanie projektu budowlanego, uzyskanie niezbędnych decyzji administracyjnych oraz budowa drogi. Planowane zakończenie wszystkich prac przewidziane jest na trzeci kwartał 2026 roku. Do czasu realizacji nie będą wliczane przerwy zimowe, które trwają od 16 grudnia do 15 marca – wyjaśnia GDDKiA. I dodaje, że wykonawca stara się wydłużyć czas realizacji oraz wynegocjować dodatkowe fundusze na inwestycję m.in. z powodu długotrwałej procedury uzyskiwania decyzji ZRID.
Rozpoznanie saperskie i masowa wycinka drzew
Po przekazaniu placu budowy wykonawca inwestycji rozpocznie prace. – W pierwszej kolejności przeprowadzone zostanie rozpoznanie saperskie terenu, a także niezbędna inwentaryzacja i wytyczenie geodezyjne. Następnie, sukcesywnie wybudowane zostaną drogi technologiczne oraz zaplecze wykonawcy, a także składy materiałów. Rozpoczną się również prace związane z wycinką drzew i krzewów, usuwaniem korzeni oraz karpin. W tym etapie rozpoczną się także pierwsze roboty ziemne, w tym odhumusowanie terenu – tłumaczy GDDKiA.
Co z budową trasy A50?
Dzięki drogowemu ringowi wokół Warszawy stolica ma odetchnąć od tranzytu. Budowa Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej od kilku lat wzbudza ogromne emocje wśród mieszkańców m.in. powiatu otwockiego. Trasa ma przecinać m.in. rezerwaty, Mazowiecki Park Krajobrazowy i niektóre miejscowości w gminach: Karczew, Celestynów, Wiązowna i Kołbiel.
GDDKiA postanowiła rozważyć wariant obwodnicy, który może przebiegać wzdłuż istniejącej drogi krajowej nr 50. – W związku z dużym zainteresowaniem społecznym dotyczącym szczegółów projektu OAW oraz otrzymanymi licznymi wnioskami i opiniami (ponad 5000 wniosków od mieszkańców i samorządów – przyp.red.), w tym propozycją poprowadzenia trasy wzdłuż istniejącej drogi krajowej nr 50, zlecono biurom projektowym przeprowadzenie analizy tego wariantu. Taki sposób realizacji umożliwiłby wykorzystanie istniejącego pasa drogowego krajowej 50 – podkreśla GDDKiA.
Mamy czas?
Prace nad tym wariantem mają zakończyć się do końca 2024 roku. – Następnie włączymy go do materiałów akcji informacyjnej skierowanej do społeczeństwa w celu zebrania opinii. Ostatecznie wszystkie proponowane warianty zostaną poddane analizie wielokryterialnej, aby wybrać najkorzystniejszy przebieg obwodnicy.
Jak ma wyglądać pierścień?
Według drogowców najkorzystniejszy wariant planowanej drogi ekspresowej S50 mającej długość około 165 kilometrów i 15 węzłów zaczynałby się w węźle Wiskitki i biegłby na wschód od Sochaczewa, łącząc się z trasą S10 w węźle Nacpolsk. Trasa przebiegałaby na południe od Płońska, Nasielska i Serocka, a następnie przechodziłaby pomiędzy Tłuszczem a Wołominem, kończąc się w Dębe Wielkie przy węźle z A2 (na wysokości gminy Wiązowna). Z tego miejsca obwodnica jest planowana jako droga autostradowa (A50) o długości 98 kilometrów z 10 węzłami. Po węźle Dębe Wielkie droga miałaby prowadzić na północ od Kołbieli, przez most na Wiśle, następnie omijać Chojnowski Park Krajobrazowy i prowadzić obok Żyrardowa do węzła Wiskitki.
Zakończenie prac projektowych nad OAW zaplanowano na pierwszy kwartał 2026 roku.
Txt./fot. Agnieszka Jaskulska