Obserwując zaprzyjaźnione fundacje i ośrodki rehabilitacji dla dzikich zwierząt, niemalże modliliśmy się, by w tym roku nie trafił pod naszą opiekę żaden młody łoś. Jak większość z Was wie, mamy już pod opieką ponad rocznego samca który jest oswojony i nie może wrócić na wolność, dla którego obecnie budujemy specjalistyczny wybieg – Czytamy na stronie Fundacji Kopytka z nadzieją – Azyl dla Zwierząt leśnych i gospodarskich. Organizacja zwróciła się z właśnie z prośbą o wsparcie finansowe.
Dzisiaj otrzymaliśmy zgłoszenie o dwóch młodych łosiach biegających od kilku godzin po prywatnej posesji w miejscowości Izabela, gmina Wiązowna, bez opieki matki. Jak się okazało, w pobliskiej miejscowości doszło do wypadku śmiertelnego z udziałem dorosłej łoszy. Wiemy, że łosza potrafi zostawić młode bez opieki, a w wypadku mogła zginąć inna łosza, która niekoniecznie musiała być związana z tymi maluchami. Po obserwacji maluchów o zmierzchu podjęliśmy decyzję o zabezpieczeniu zwierząt.
Młode łosie, które okazały się być samicami, były bardzo zakleszczone i dość chude jak na swój przypuszczalny wiek około 1,5 miesiąca. Walczymy o życie tych maluchów, szukając jednocześnie dla nich miejsca, ponieważ nie mamy fizycznych możliwości, by opiekować się trzema dorosłymi osobnikami
– Informuje Fundacja Kopytka z nadzieją.
Bardzo prosimy o wsparcie! Koszty związane z wychowywaniem łosi są ogromne.
Jeśli chciałbyś wesprzeć naszą organizację, abyśmy mogli interwencyjnie ratować zwierzęta, pomagać w utrzymaniu oraz sfinansować kosztowne leczenie uratowanych zwierząt, prosimy o udział w naszej zbiórce finansowej.
– Wyjaśnia fundacja.
Zbliża się trudny okres dla naszych ukochanych mieszkańców azylu – zwierząt leśnych i gospodarskich, które uratowaliśmy przed złym losem. Wraz z nadchodzącą zimą, stajemy przed wielkim wyzwaniem w zapewnieniu opieki, leczeniu i odpowiednim żywieniu naszych podopiecznych. Dlatego dziś pragniemy prosić Was o wsparcie w formie datków, które umożliwią nam zapewnić im godne warunki i szansę na lepsze życie.
Nasza historia jest pełna miłości i oddania dla tych zwierząt, które do nas trafiły z różnych tragicznych sytuacji. Każde z nich miało swoje losy, ale teraz żyją u nas jako nasze przyjaciółki i przyjaciele. Są to osierocone dzikie zwierzęta, porzucone zwierzęta domowe oraz te, które ucierpiały z powodu nieodpowiedniego traktowania. Nasz azyl to ich schronienie i ostatnia nadzieja na lepsze życie.
W obliczu nadchodzącej zimy, musimy podjąć dodatkowe wysiłki, aby zagwarantować naszym podopiecznym komfort i bezpieczeństwo. Wszystkie zwierzęta wymagają regularnej opieki weterynaryjnej, a niektóre z nich potrzebują specjalistycznego leczenia. To niestety wiąże się z kosztami, które przewyższają nasze zasoby
– Czytamy w opisie zbiórki.
Facebook Fundacja Kopytka z nadzieją – Azyl dla Zwierząt leśnych i gospodarskich/KŁ/Fot. Fundacja Kopytka z nadzieją – Azyl dla Zwierząt leśnych i gospodarskich