„Wczoraj otrzymaliśmy zgłoszenie o chorobie lisa w miejscowości Emów, gmina Wiązowna. Natychmiast zareagowaliśmy i udaliśmy się na miejsce zdarzenia. Tam zabezpieczyliśmy chorego lisa i przetransportowaliśmy go do przychodni weterynaryjnej Ninox w Wiązownej. Po dokładnym badaniu lekarze weterynarii stwierdzili, że stan zwierzęcia jest bardzo ciężki, agonalny, i niestety nie ma szans na poprawę. Zespół podjął trudną decyzję o konieczności uśpienia lisa” – napisała na FB Fundacja Kopytka z nadzieją – Azyl dla Zwierząt leśnych i gospodarskich.
„W trakcie procedury pobrano odpowiednie próbki, które zostaną przesłane do Państwowego Instytutu Weterynarii w celu dalszej analizy, szczególnie pod kątem możliwości zarażenia wścieklizną”
– relacjonowała Fundacja Kopytka z nadzieją – Azyl dla Zwierząt leśnych i gospodarskich.
Lisku, lisku, rudy zwierzu
dobrze, żeś tu, nie na kołnierzu.