Do bulwersującego zdarzenia doszło w Urzędzie Gminy Celestynów. Intruz wtargnął do gabinetu wójta z młotem budowlanym. O co poszło? Jako jedyni publikujemy kulisy tej sprawy! – informuje halootwock.pl
„Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 22 kwietnia. O szczegóły zapytaliśmy nie tylko celestynowski urząd, ale także skontaktowaliśmy się z mężczyzną, który wtargnął do gabinetu wójta Witolda Kwiatkowskiego. Okazało się, że intruzem jest niezadowolony przedsiębiorca, który wykonał na zlecenie urzędu remont w budynku”
– czytamy na portalu otwockim.
„Sprawca z furią wpadł do gabinetu wójta, mimo że sekretarka poinformowała o trwającym spotkaniu z interesantem. Napastnik wyważył drzwi, kopiąc i uderzając w nie młotem wyburzeniowym, co spowodowało uszkodzenie drzwi. Agresywnie uderzył w stół, rzucając fakturę podpisaną jego własną krwią. Krzyczał i szantażował wójta, aby ją podpisał. Groźne zachowanie tej osoby było spowodowane wezwaniem wykonawcy do usunięcia wad w wykonanych pracach remontowych w budynku urzędu. Mężczyzna szantażował wójta, że jeśli nie podpisze faktury, odbędą się protesty i palenie opon przed urzędem gminy. Cała sytuacja była bardzo niebezpieczna i zagrażała życiu i zdrowiu interesanta, sekretarki i wójta”
– opisuje nam incydent urząd gminy.
Celestynowski urząd podkreśla, że podczas wtargnięcia intruz podniósł w ręku kilkukilogramowy młot budowlany na długim trzonku i groził nim wójtowi Kwiatkowskiemu. – Po incydencie sprawca odjechał swoim samochodem w nieznany kierunek. Natychmiast wezwano policję. Sprawca zajścia został zatrzymany i obecnie wobec niego jest prowadzone postępowanie prokuratorskie – zaznacza celestynowski urząd.
W rozmowie z „Halootwock” mężczyzna tłumaczył, że zbyt impulsywnie zareagował na to, że urząd nie chce mu zapłacić za wykonaną pracę…