18 kwietnia 2024 roku w życie weszła uchwała nr 46.LXXIX.2024 ws. projektu uchwały Sejmiku Województwa Mazowieckiego w sprawie Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Jak powiedzieli nam mieszkańcy, decyzja Rady Miasta jest dla nich bardzo niekorzystna. „To jest prawdziwy skandal” – usłyszeliśmy.
„W przedmiotowym projekcie uchwały uszczegółowiono przebieg granic parku i jego otuliny poprzez podanie współrzędnych punktów załamania granic. Zaproponowany przebieg granic parku częściowo uwzględnia wnioski Wójta Gminy Wiązowna przekazane pismem z dnia 08.03.2024 r. Projekt uchwały określa cele ochrony parku oraz zakazy, wynikające z art. 17 ustawy o ochronie przyrody. Projekt uchwały określa również odstępstwa od tych zakazów. Stosownie do art. 16 ust 4b ustawy o ochronie przyrody, rada gminy może odmówić uzgodnienia projektu uchwały wyłącznie w przypadku, gdy przyjęcie tej uchwały prowadziłoby do ograniczenia możliwości rozwojowych gminy wynikających z ustaleń planu ogólnego gminy lub miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w stopniu nieproporcjonalnym do wartości jakie park krajobrazowy ma chronić”
– można przeczytać w uzasadnieniu uchwały.
Ustalono „zakaz budowania nowych obiektów budowlanych w pasie szerokości 100 m od: linii brzegów rzek, jezior i innych naturalnych zbiorników wodnych, zasięgu lustra wody w sztucznych zbiornikach wodnych usytuowanych na wodach płynących przy normalnym poziomie piętrzenia określonym w pozwoleniu wodnoprawnym, o którym mowa w art. 389 pkt 1 ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. – Prawo wodne (Dz. U. z 2023 r. poz. 1478, 1688, 1890, 1963 i 2029) – z wyjątkiem obiektów służących turystyce wodnej, gospodarce wodnej lub rybackiej”.
Jak powiedziała nam jedna z mieszkanek Emowa, uchwała uderza bezpośrednio w mieszkańców.
„Bardzo niesympatyczna uchwała została podjęta, i m.in. ja ze swoimi siostrami wnosimy o uchylenie tej uchwały Rady. To jest po prostu skandal, skandal, że bez podstawy prawnej oni podjęli taką uchwałę, bo przyjechała Pani z Urzędu Wojewódzkiego, opracowują nowy projekt ochrony Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Pan wojewoda w 2004 roku opracował plan, który jest niekorzystny dla mieszkańców, bo obowiązywała strefa 100-metrowa, a teraz było spotkanie w urzędzie gminy i oni postulują, że tylko dla niektórych będzie zmniejszona strefa do 50 metrów. W zasadzie na swojej własności nic nie można robić, nic. Nie można budować nowych obiektów, bo obowiązuje strefa 100-metrowa i takie stanowisko prezentowała Rada, która została wybrana przez mieszkańców i ma reprezentować ich interesy. To jest skandal! Zostały przygotowane dokumenty przygotowane do wójta, do urzędu wojewódzkiego. Przyjechało towarzystwo z województwa, zasugerowali coś, rada się zebrała, radny z Emowa oprotestował uchwałę, ten park jest tylko w Emowie i w zasadzie to dotyczy mieszkańców Emowa, bo przez ich wieś przepływa rzeka Mienia. To skandaliczne” – powiedziała nam oburzona kobieta.
„Uchwała jest niesprawiedliwa i nie do wiary, że wójt Janusz Budny na to pozwolił” – dodał inny mieszkaniec gminy.
Nasza redakcja wysłała zapytania na ten temat do Rady Gminy Wiązowna oraz Janusza Budnego. Do sprawy będziemy wracać.
Fot. Facebook/Janusz Budny